Czy wiesz, że aby Twój biustonosz starczał na długi czas, szybko się nie rozciągał i nie niszczył, trzeba o niego prawidłowo dbać? Sytuacja z codzienności - robisz pranie. Oddzielasz "czarne od białego" i wrzucasz całą hordę ubrań do pralki wraz ze stanikami. Nastawiasz pranie i idziesz wypić herbatkę. A Twoje biedne staniki wołają o pomoc! Podczas wirowania staniki obijają się o bęben pralki nadwyrężając tunele, w których są fiszbiny (druty), temperatura niszczy strukturę materiałów, a płyn sprawia, że biustonosz zamiast zostać zwarty robi się puszysty i rozciągliwy jak nasz ulubiony sweter. Pranie się kończy, rozwieszasz pranie. Następnego dnia zakładasz stanik... hmmm i coś jest nie tak. A tu drut wyszedł, a tu stanik w magiczny sposób się rozciągnął, a to kolory wyblakły...
Jak uniknąć popełniania takich błędów? Czytaj dalej.
#1 Przede wszystkim biustonoszy nie powinno się prać w pralce, tym bardziej z całą garderobą, ponieważ mogą zaczepić się o inne rzeczy, które wrzuciliśmy do pralki i je uszkodzić (choćby haftkami). Nie dość, że uszkodzimy biustonosz, to do tego nasze ulubione ubrania. Tego powinnyśmy się wystrzegać!
#2 Jeżeli chcesz mieć piękną bieliznę na długi czas - pierz ją ręcznie.
#3 Ważna jest częstotliwość prania. Nie noś biustonosza dłużej niż 2-3 dni z rzędu. Pierz go zawsze, gdy wymieniasz go na inny model, aby nie doprowadzić go do stanu, w którym brud mocno zaszedł i nie może się rozpuścić. Potem zostaje chodzenie w niedopranym staniku...
#4 Przepis na SUPER pranie ręczne. Przygotuj miskę, proszek do prania, swój brudny biustonosz i oczywiście siebie.
- Do miski nalej ciepłej wody i wsyp troszkę proszku do prania.
- Zamocz w niej biustonosz.
- Odczekaj godzinkę, aby dobrze się namoczył.
- Lekko przepierz stanik w misce, delikatnie go ugniatając i wypłucz go w czystej wodzie.
- Pozostało tylko go wywiesić np. na wieszaczku :)
- Pozostaw go do wyschnięcia.
Gotowe! Twój biustonosz jest Ci bardzo wdzięczny za tak godne traktowanie. W końcu to on podtrzymuje Twój biust na co dzień i o niego dba! Zasługuje na prawidłową pielęgnację.
Dlaczego ręcznie a nie w pralce?
Jesteśmy ZA praniem ręcznym z wielu powodów. Chociażby z troski o niektóre konstrukcje biustonoszy, w których miseczki są formowanie termicznie i pranie w pralce w wysokich temperaturach może je zniekształcić i zniszczyć.
Miseczki usztywnione mogą się wyginać i deformować, a wkładki żelowe w modelach typu push-up mogą się nawet przebić i cała zawartość wycieknie na nasze rzeczy. Takie żele są tłustą cieczą, której później ciężko się pozbyć.
Od temperatury powierzchnia staników może zrobić się guzkowata i nierówna.
Biustonosze koronkowe mogą się rozciągać i odkształcać. Istnieje także ryzyko porwania, jeżeli materiał jest wyjątkowo delikatny.
Ostre elementy biustonosza, tak jak haftki od zapięcia mogą zahaczyć o inne części stanika - np. koronki i je uszkodzić. To samo dotyczy zahaczenia naszej bluzki, spodni czy innych cennych rzeczy.
Argumentów za praniem ręcznym jest prawdopodobnie tyle, co za praniem w pralce, jednak czy na pewno chcemy co chwilę zmieniać stanik na nowy, bo obecny się "zepsuł"?
Bieliznę zawsze powinno się prać ręcznie a w szybkim trybie życia nie ma się czasu na pranie ręczne. Ja staram się prać bieliznę. Artykuł bardzo ciekawy warty do przeczytania :)
OdpowiedzUsuń